CZEŚĆ!

Z tej strony Ola i Marcin. Poznajemy świat i siebie, podróżując kampervanem – by kiedyś móc powiedzieć, że naprawdę przeżyliśmy życie.

Blog, który czytasz, to wynik marzenia, jakie zakiełkowało w naszych głowach, gdy latem 2021 roku wyjechaliśmy na urlop,
usiedliśmy w ogrodzie na Mazurach i zaczęliśmy zastanawiać się, co gdyby rzucić to wszystko i… ruszyć przed siebie?

pakowanie do kampera

Pakowanie do kampera – co zrobiliśmy dobrze, a co źle

Nadszedł ten moment, gdy trzeba zapakować swoje dotychczasowe życie do kilku metrów kwadratowych. Nie na krótki urlop, tylko na bliżej nieokreślony czas. Pewnej soboty, dwa czy trzy tygodnie przed wyjazdem zrobiliśmy przymiarkę – wyciągnęliśmy z szaf, szafek kuchennych, półek, regałów
za horyzontem

Co czeka za horyzontem życia w drodze?

Wpatrujemy się w horyzont, stojąc na krawędzi 40-metrowego klifu wznoszącego się nad plażą Alemão. W powietrzu unosi się woń oceanu, nad nami z krzykiem przelatują mewy, jakby chciały oznajmić światu jak bardzo spragnione są świeżej ryby na kolację. Na twarzach
van life Portugalia

Początki… Van Life w Portugalii z perspektywy 1 miesiąca

Marzenia mają to do siebie, że zwykle są idealistyczne. W naszych głowach widzimy je jako piękne momenty rozgrywające się przy świetle zachodzącego słońca, którym towarzyszy radosny śmiech, a na niebie stado mew formuje napis „Brawo!”. Tymczasem rzeczywistość jest inna. Bo